Kamera na moim trucku.
Moderator: Ben
Re: Kamera na moim trucku.
._.
Ostatnio zmieniony 02-12-07, 11:16 przez Artek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kamera na moim trucku.
Apallachy raczej słabo, ale gabaryty są prawie jak HDTV w porównaniu do filmików z google. Naprawdę super!
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Kamera na moim trucku.
Teraz zaczynamy nowy eksperyment, mianowicie GPS on line. Jak będzie to ustrojstwo włączone, to znajdzie mnie na żywo i każdy będzie mógł zobaczyć, gdzie rzeczywiście jestem. Wystarczy kliknąć tutaj:
http://apps.gpsgate.com:80/Polonus
Oczywiście jak nic się tam nie znajdzie, żadnego Polonusa, to znaczy, że albo nie włączyłem Wielkiego Brata, albo mam wyłączony komputer, albo nie mam dostępu do netu. GPS nie potrzebuje internetu, ale ta strona, która transmituje gdzie ja jestem owszem. Ona bowiem odczytuje moją pozycję nie z satelity, ale z mojego komputera. Gdy więc nie mam połączenia z netem, nie jestem w stanie podać mojej pozycji.
Link powyższy jest także w opisie do mapki na głównej stronie tego forum.
Pozdrawiam. Hiob.
http://apps.gpsgate.com:80/Polonus
Oczywiście jak nic się tam nie znajdzie, żadnego Polonusa, to znaczy, że albo nie włączyłem Wielkiego Brata, albo mam wyłączony komputer, albo nie mam dostępu do netu. GPS nie potrzebuje internetu, ale ta strona, która transmituje gdzie ja jestem owszem. Ona bowiem odczytuje moją pozycję nie z satelity, ale z mojego komputera. Gdy więc nie mam połączenia z netem, nie jestem w stanie podać mojej pozycji.
Link powyższy jest także w opisie do mapki na głównej stronie tego forum.
Pozdrawiam. Hiob.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Kamera na moim trucku.
Następny dobry pomysł po kamerce teraz GPS
pozdrawiam
pozdrawiam
JANUSZ KULIG-pamieć o Nim nigdy nie przeminie!
RICHARD BURNS-we will never forget you!
Colin McRae-Why?!
RICHARD BURNS-we will never forget you!
Colin McRae-Why?!
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Kamera na moim trucku.
Tylko na razie jeszcze to nie bardzo dobrze działa. Napisałem:KANII pisze:Następny dobry pomysł po kamerce teraz GPS
pozdrawiam
Ale tamten link działał jeden dzień. Na szczęście udało się na stronę główną forum i na stronę z kamerą wsadzić mapę z zaznaczoną pozycją mojej ciężarówki, ale działa ona poprawnie tylko w przeglądarkach Opera i Mozilla. Internet Explorer wyświetla ją błędnie. A ja na razie nie potrafię tego naprawić.Teraz zaczynamy nowy eksperyment, mianowicie GPS on line. Jak będzie to ustrojstwo włączone, to znajdzie mnie na żywo i każdy będzie mógł zobaczyć, gdzie rzeczywiście jestem. Wystarczy kliknąć tutaj:
http://apps.gpsgate.com:80/Polonus
Tak czy inaczej to są ciągle nowe pomysły, więc jak zwykle w takich przypadkach występują pewne niedociągnięcia. Z czasem będzie to coraz lepiej działało. Na razie zresztą ja mam inny problem. Wygląda na to, że mój laptop pada od wstrząsów w ciężarówce. A bez sprawnego komputera nie będę mógł wysyłać ani obrazu z kamery, ani sygnału z GPS-a.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Kamera na moim trucku.
to chyba w czwartek wieczorem działało OK jak jechałeś z San Francisco do NYC
To na "Internet Explorer" też mogłem zabaczyć całą mapę
A w sprawie laptopa jak z ojcem jechałem do Czech (fakt że osobówka) z laptopem na tunelu skrzyni biegów to podkładaliśmy pokrowiec/gąbkę antywstrząsową (tak pisało w instrukcji), słyszałem jeszcze o aluminiowych obudowach dysku ale nie wiem czy to pasuje też do laptopa
To na "Internet Explorer" też mogłem zabaczyć całą mapę
A w sprawie laptopa jak z ojcem jechałem do Czech (fakt że osobówka) z laptopem na tunelu skrzyni biegów to podkładaliśmy pokrowiec/gąbkę antywstrząsową (tak pisało w instrukcji), słyszałem jeszcze o aluminiowych obudowach dysku ale nie wiem czy to pasuje też do laptopa
JANUSZ KULIG-pamieć o Nim nigdy nie przeminie!
RICHARD BURNS-we will never forget you!
Colin McRae-Why?!
RICHARD BURNS-we will never forget you!
Colin McRae-Why?!
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Kamera na moim trucku.
Gdy link odsyłał do strony z mapą, działała ona niezależnie od używanej przeglądarki. Jednak od kiedy zainstalowałem mapę na moich stronkach, tutaj i na www.polonus.camstreams.com , to tam IE nie potrafi prawidłowo wyświetlić tej mapy. Ukazuje się jej fragment i nie widać gdzie ja aktualnie jestem. Przesuwanie mapy także niewiele pomaga. Zapytałem na forum pomocy czemu się tak dzieje, ale na razie nie mam odpowiedzi.KANII pisze:to chyba w czwartek wieczorem działało OK jak jechałeś z San Francisco do NYC
To na "Internet Explorer" też mogłem zabaczyć całą mapę
Ja już woziłem laptopa na poduszce, na gąbce i styropianie, ale to nie są rozwiązania na stałe. Ja muszę mieć mocno zamocowany komputer, żeby w razie czego nie latał po samochodzie. Teraz mam bardzo solidny stolik, laptop przymocowany do niego rzepami i wszystko to się trzyma wręcz rewelacyjnie. Jednak mam już tego laptopa chyba ze dwa lata, a więc ma on za sobą pół miliona kilometrów wstrząsów. Jest włączony cały czas, więc nic dziwnego, że jak zaczął "fiksować" pomyślałem, że to już koniec. Poprzednie moje laptopy najczęściej w czasie pierwszego roku miały jakieś poważne problemy: Albo hard drive, albo urwane, odlutowane połączenia z gniazdkiem zasilania, albo obluzowane połączenie z monitorem, albo wszystkie te rzeczy na raz.A w sprawie laptopa jak z ojcem jechałem do Czech (fakt że osobówka) z laptopem na tunelu skrzyni biegów to podkładaliśmy pokrowiec/gąbkę antywstrząsową (tak pisało w instrukcji), słyszałem jeszcze o aluminiowych obudowach dysku ale nie wiem czy to pasuje też do laptopa
Acer, muszę przyznać, trzyma się doskonale. Nie mówiąc o tym, że ciągle ma dobre parametry. W komputerach dwa lata to przepaść, a ten, ze swoimi dwoma GB RAMu, z procesorem 1,83 GHz i ze 160 GB pamięci jest ciągle całkiem dobrym sprzętem. szkoda byłoby się go pozbywać.
Na szczęście jednak okazało się, że problem polegał na czymś zupełnie innym. Udało mi się znaleźć forum, gdzie ktoś opisywał podobną sytuację (Bardzo wolne uruchamianie się komputera po starcie, rzężenie dźwięku, przerywanie działania różnych programów przy włączaniu outlooka, lub otwieraniu stron itp.) I okazało się, że całe rozwiązanie polega na usunięciu czegoś, co się nazywa "Primary IDE Channel" i zrestartowaniu kompa. Nie pytaj mnie co to jest, bo nie mam pojęcia i nie wiem, czemu naprawiło problem, ale komputer dziś jest jak nowy.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Kamera na moim trucku.
Nie wolno zapominac o chłodzeniu. Dużo laptopów zasysa powietrze od spodu. W przypadku gabki nie muszę mówic o skutkach. Dyski tez nie lubią sie przegrzewaćhiob pisze:Ja już woziłem laptopa na poduszce, na gąbce i styropianie, ale to nie są rozwiązania na stałe. Ja muszę mieć mocno zamocowany komputer, żeby w razie czego nie latał po samochodzie.
A gdzie to usunales ? Z poziomu windows, czy BIOS ?hiob pisze:I okazało się, że całe rozwiązanie polega na usunięciu czegoś, co się nazywa "Primary IDE Channel" i zrestartowaniu kompa.
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Kamera na moim trucku.
Z windows. Control Panel>Performance and Maintenance> system>hardware>Device Manager>IDE ATA> Primery IDE ChannelArtek pisze:
A gdzie to usunales ? Z poziomu windows, czy BIOS ?
On to sobie zresztą zaraz z powrotem przy restarcie kompa zainstalował, ale teraz działa wszystko OK.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Kamera na moim trucku.
;) kompilacja z kamery http://pl.youtube.com/watch?v=vcRbTZ9zXkc
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Kamera na moim trucku.
Już Ci gratulowałem w shoutboxie, ale powtórzę jeszcze raz. Masz, bracie, talent. Teraz jak się okazało jaki jesteś zdolny, musisz więcej takich filmików naprodukować. Na googlach jest kilkaset moich filmów, wiesz ile z nich się da zrobić takich składanek?Artek pisze:;) kompilacja z kamery http://pl.youtube.com/watch?v=vcRbTZ9zXkc
Ja nawet nie potrafię zrobić napisu na filmie, ani też wyciąć niepotrzebnego fragmentu, więc ja będę dostarczał surowca, a Ty będziesz artystą. Inaczej mówiąc ja będę taki dostarczyciel marmuru, a Ty będziesz taki Michał Anioł. To co, zakładamy spółkę? :mrgreen:
Pozdrawiam.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Kamera na moim trucku.
No i co ja mam powiedzieć ?. Dziękuję za uznanie, ale chyba przeceniasz mnie Hiob , raz mi się udało (trafiło się ślepej kurze ziarno:) . Współpracy nie odmawiam oczywiście . Dla mnie to zaszczyt i wyróznienie, tylko, że boję się efektu remake'ów - i mój mit "genialnego reżysera" upadnie :mrgreen: .
Nigdy się wcześniej nie bawiłem montażem (jeden filmik na próbę zmontowałem wcześniej), zainspirowało mnie multum Twoich filmów. Uruchomiłem windowsowskiego Movie Makera i okazało się, że to nie takie trudne Każdego zachęcam niech spróbuje i ma czasu w zapasie sporo (więc nie Ciebie:). WMM ma tylko jedną wadę (może tylko na moim kompie), że "wywala się" gdy dorzucam więcej niż siedem scen. Muszę się rozejrzeć za czymś innym. W każdym razie spróbuję coś jeszcze zmontować, czekam na venę twórczą
Pozdrawiam
Nigdy się wcześniej nie bawiłem montażem (jeden filmik na próbę zmontowałem wcześniej), zainspirowało mnie multum Twoich filmów. Uruchomiłem windowsowskiego Movie Makera i okazało się, że to nie takie trudne Każdego zachęcam niech spróbuje i ma czasu w zapasie sporo (więc nie Ciebie:). WMM ma tylko jedną wadę (może tylko na moim kompie), że "wywala się" gdy dorzucam więcej niż siedem scen. Muszę się rozejrzeć za czymś innym. W każdym razie spróbuję coś jeszcze zmontować, czekam na venę twórczą
Pozdrawiam
Re: Kamera na moim trucku.
Artek ... przesadzasz filmik naprawdę fajny czyt miły do odbioru , taki lekki, sądze że podołasz temu zadaniu . Nie bądź takim skromnym człowiekiem.
Re: Kamera na moim trucku.
Jeju hiob ten Filmik I Klasa ładne opracowanie, podkład muzyczny Wszystko jest świetne!! :mrgreen:
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Kamera na moim trucku.
Zgadzam się, ale powinieneś napisać "Jeju Artek", bo to jego, nie moja produkcja.RafałLK pisze:Jeju hiob ten Filmik I Klasa ładne opracowanie, podkład muzyczny Wszystko jest świetne!! :mrgreen:
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)