Over the Top ....
Re: Over the Top ....
patryk napewno znajdziesz firmy przewozowe w NY, osobiscie nie znam zadnych zeby cos polecic.
A jak z bratem to czemu nie zamieszkac razem i pojezdzic w teamie? ..... tylko tak osobno bedziecie dzialac jeden na zachodzie, drugi na wschodzie?
A jak z bratem to czemu nie zamieszkac razem i pojezdzic w teamie? ..... tylko tak osobno bedziecie dzialac jeden na zachodzie, drugi na wschodzie?
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 28
- Rejestracja: 07-04-12, 14:48
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Over the Top ....
no możemy tak pomyśleć ja mam większy domek a brat jest na wynajętym domku więc chyba będziemy jeździli po USA albo po wschodzie bigguy dobra myśl prosiłbym o jakieś firmy sprzęt oby był chodzie
Re: Over the Top ....
http://www.newyorkcitymetro.com/nyfreight_trucking.htm
Trzymaj Patryk, wystarczyło wpisać "New York trucking" i proszę.
Trzymaj Patryk, wystarczyło wpisać "New York trucking" i proszę.
Re: Over the Top ....
Ostatnio zmieniony 12-04-12, 01:23 przez bigguy, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Over the Top ....
Strasznie zjechany ten Kenny, aż znaczek odleciał.
W jakiej dzielnicy w Chicago mieszkasz?
W jakiej dzielnicy w Chicago mieszkasz?
Re: Over the Top ....
Masz zupelna racje Alfer ... Ken jest calkiem zjechany no ale takie jest zycie poczatkujacych kierowcow, wszyscy traktuja nowych kierowcow jak jakis nieudacznikow i zreguly daja im zjechany sprzet .... niebawem postawie w firmie ultimatum i albo mi daja lepszy sprzet albo ide gdzie indziej, bo pracy dla truckerow jest mnostwo i wszedzie sie prosza zeby przyjsc do nich jezdzic.
Narazie po prostu staram sie przeskoczyc pierwszy rok jezdzenia zeby juz nie byc tak bardzo postrzegany jako swiezy kierowca na rynku pracy w tym zawodzie. 1 Maja minie 6 miesiecy od kiedy zaczalem jezdzic wiec ani sie obejzyc jak minie pierwszy rok. Doswiadczeni kierowcy dostaja inny sprzet, jak popatrze jakim Peterem jezdzi hiob po przejsciu do US Express to az mi zyla chodzi. No ale jest doswiadczonym truckerem wiec sobie zasluzyl. Mam nadzieje ze niedlugo tez bede mogl zaczac jezdzic czyms lepszym.
A mieszkam na poludnie od Chicago, dokladnie w okolicy Joliet .....
Narazie po prostu staram sie przeskoczyc pierwszy rok jezdzenia zeby juz nie byc tak bardzo postrzegany jako swiezy kierowca na rynku pracy w tym zawodzie. 1 Maja minie 6 miesiecy od kiedy zaczalem jezdzic wiec ani sie obejzyc jak minie pierwszy rok. Doswiadczeni kierowcy dostaja inny sprzet, jak popatrze jakim Peterem jezdzi hiob po przejsciu do US Express to az mi zyla chodzi. No ale jest doswiadczonym truckerem wiec sobie zasluzyl. Mam nadzieje ze niedlugo tez bede mogl zaczac jezdzic czyms lepszym.
A mieszkam na poludnie od Chicago, dokladnie w okolicy Joliet .....
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 28
- Rejestracja: 07-04-12, 14:48
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Over the Top ....
thx Alfer
bigguy zawsze dadzą ci starego trucka ale to lepsze niż nic i nie bądź taki że odejdziesz z firmy bo w innej firmie tez takiego starego trucka ci dadzą
bigguy zawsze dadzą ci starego trucka ale to lepsze niż nic i nie bądź taki że odejdziesz z firmy bo w innej firmie tez takiego starego trucka ci dadzą
Re: Over the Top ....
Ten kenny, to rzeczywiście trochę złom, ale wewnątrz chyba tak nie zapuszczony. Ja uważam, że nie sztuką jest dostać nowe i świecące, tylko utrzymać starocia w dobrej kondycji technicznej i wizualnej. A Twoje poprzednie Volvo na takowe wyglądało, i mi się bardzo podobało.
Re: Over the Top ....
no ten Ken to zlom aczkolwiek chodzi lepiej niz poprzednie Volvo.
patryk sa firmy ktore maja dobre trucki, West Wind tez ma ale takimi jezdza starzy kierowcy ktorzy siedza w firmie wiele lat i ostro przydziobali. Ja nikomu nie bede sie podlizywal zeby jezdzic lepszym truckiem, ja pojde i powiem albo mi daja albo odchodze i ide gdzie indziej.
Chce jedynie nabrac troche doswiadczenia i tyle bo jednak wiele firm nawet nie zatrudni jak nie ma sie przynajmniej jednego roku, sa firmy w ktorych nawet 2 lata sa wymagane .... i mozna jezdzic lepszym truckiem, nie musi byc koniecznie nowy, wiele firm ma sprzet nie starszy niz 5 lat.
patryk sa firmy ktore maja dobre trucki, West Wind tez ma ale takimi jezdza starzy kierowcy ktorzy siedza w firmie wiele lat i ostro przydziobali. Ja nikomu nie bede sie podlizywal zeby jezdzic lepszym truckiem, ja pojde i powiem albo mi daja albo odchodze i ide gdzie indziej.
Chce jedynie nabrac troche doswiadczenia i tyle bo jednak wiele firm nawet nie zatrudni jak nie ma sie przynajmniej jednego roku, sa firmy w ktorych nawet 2 lata sa wymagane .... i mozna jezdzic lepszym truckiem, nie musi byc koniecznie nowy, wiele firm ma sprzet nie starszy niz 5 lat.
Re: Over the Top ....
no to lecimy, wystarczy tego wolnego i siedzenia w domu .... smigam do Indiany po ladunek i potem prosto do Los Angeles ....
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Over the Top ....
Ważne, że pierwszy wyjazd po urlopie. Od tego właśnie są karty drogowe, żeby to wykazać. "Rząd" nie jest Duchem Świętym, żeby wiedzieć, że miałeś urlop.bigguy pisze: No a dzisiaj niespodzianka w Cheyenne, WY. ... pierwsza inspekcja i dostalem 10 godzin out of service.
Bo nie mialem logbookow za ostatnie 7 dni. ...... niewazne ze mialem urlop ponad dwa tygodnie i to jest moj pierwszy wyjazd po urlopie. ....
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Over the Top ....
hiobie litosci. ..... no mogli sobie darowac przeciez to nie jest jakies wielkie przewinienie ..... mogli mnie pouczyc i tyle, przeciez jestem swiezym kierowca i wielu takich rzeczy nie wiem. ..... najwazniejsze ze nie dostalem mandatu ........ ale mniejsza o to, to byla jedynie rozgrzewka ..... teraz utknalem we Flagstaf, Arizona ...... widac ze chyba poszedl wal napedowy albo jakas jego czesc czy cos takiego, czekam na innego kierowce, ktory pociagnie moj ladunek do Californi a ja zeby tylko powoli dotelepac sie do Phoenix do mechanikow ,,,,,
Re: Over the Top ....
no i siedze w Phoenix juz trzeci dzien ...... staram sie wykorzystac czas na zwiedzanie, wczoraj spedzilem caly dzien w Downtown Phoenix, poszedlem rowniez do kina obejzec "The Cabin in the Woods', filmem sie troche rozczarowalem ale nie zaluje, w hotelu jest basen wiec codziennie troche sie ochlodze i poopalam. Dzis chyba tez skocze do Downtown i moze do jakiegos centrum handlowego dla zabicia czasu. .......